Adwent, czas oczekiwania.
Moim skromnym zdaniem czas oczekiwania jest sto razy lepszy niż sam fakt, na który się oczekuje. Trzeba tylko z głową oczekiwać,
a nie byle jak.
No bo z takimi świętami na przykład. Święta, święta i po świętach, cyk, myk dwa dni i po. Ale przygotowania, to zupełnie insza sprawa.
Tu jest czas na przemyślenie, przetrawienie, przemiędlenie w tę i z powrotem tej atmosfery. Trzeba na przykład choinkę wybrać, przemyśleć jak w tym roku nowocześnie czy przaśnie, kolorystyka jaka, czy szopka czy nie szopka.
Potrawy na stół takie czy insze, ciasta, te wszystkie wypieki, makowiec czy piernik,
a może jedno i drugie. No i prezenty oczywiście na bogato czy skromnie, co dla kogo i dlaczego, i czy się nie obrazi przypadkiem....
Tyle tego jest, że człowiek traci grunt pod nogami normalnie.
A tu proszę cichuteńko adwent idzie. Adwent oczekiwanie - nie histeria, nie apopleksja przedświąteczna tylko cichutkie czekanie. Czekanie na ten promyk milusi, mały a jaki ciepły. Czekanie na uśmiech, czas wesoły
z bliskimi, radość, kolędy i bycie razem - póki można. Na ten magiczny moment wieczorny, wspólny i pełen nadziei.
W tym roku moje postanowienia brzmią następująco. Żadnej histerii przedświątecznej, pośpiesznego kupowania prezentów, zakupów w galeriach handlowych. Prezenty w większości zakupię przez internet w domowym zaciszu.
Bez zbędnej nerwówki ze sprzątaniem i całym tym przygotowaniem. Normalnie i spokojnie i na luzie. Grunt to dobre nastawienie.
A żeby było miło, spokojnie i przyjemnie zrobiłam kalendarz adwentowy. Długo zastanawiałam się jaki kalendarz można zrobić nastolatce w dodatku uczulonej na czekoladę, orzechy i sto innych produktów. Aż tu patrzę, Asia z Green Canoe podsunęła mi świetny pomysł. Kalendarz ze słodyczami dla duszy :) Każdego dnia czytasz sobie miłą wiadomość na swój temat. Czy to nie świetny pomysł?
Dla nastoletniej córki bardzo potrzebna rzecz - balsam dla duszy, nie tuczy, nie alergizuje - a niesie radość i uśmiech.
Trochę mi to zajęło, najpierw napisałam krótkie wiadomości typu " jesteś naszą radością" i takie tam różne. Potem zrobiłam małe kopertki, udekorowałam je i powiesiłam na wstążkach.
Każdego dnia adwentu dziecię nasze małoletnie otworzy jedną kopertkę z miłymi słowami dla siebie.
Rodzina wpadła w zachwyt. Nie możemy się doczekać, kiedy Natalka otworzy pierwszą kopertkę. Oczekiwanie na Święta będzie przyjemne i przepełnione dobrymi emocjami,
Rodzina wpadła w zachwyt. Nie możemy się doczekać, kiedy Natalka otworzy pierwszą kopertkę. Oczekiwanie na Święta będzie przyjemne i przepełnione dobrymi emocjami,
a nie pośpiechem i stresem.
Tak będzie i już.
Czego i Wam życzę z całego serca.
♥
Czyta się Ciebie jednym tchem, tak lekko i miło! A ten kalendarz, rewelacja! Czemu ja na taki nie wpadłam!? Piękny i mądry pomysł! Powinnaś go zgłosić do jakiegoś konkursu! Zaraz go pokażę na FB:)
OdpowiedzUsuńKasiu rób, rób kalendarz jeszcze jest czas, zdążysz. Zrób swoim dzieciom prawdziwy adwentowy kalendarz :) Buziaki.
UsuńU nas nigdy nie ma świątecznego pośpiechu, zawsze wszystko jest spokojne i pełne oczekiwania na spotkanie i na prezenty, które od lat zamawiamy przez internet.
OdpowiedzUsuńPomysł z kalendarzem jest po prostu genialny i pięknie wykonany. Na pewno Waszej córce będzie ogromnie miło. Naprawdę jestem zachwycona!
Dziękuję Ci Natalio i dużo zdrowia ślę Wam wszystkim, buziaki.
UsuńCzy już Ci mówiłam, że Cię uwielbiam? Dlaczego mieszkasz tak daleko! ;)
OdpowiedzUsuńCmok * :)
UsuńMiłość - Kochana bije z każdego słowa dziś .... Dziecię Twe - najszczęśliwsze na świecie !!!
OdpowiedzUsuńCudowny u Ciebie ten czas Adwentu ....
Pozdrawiam cieplutko :)
Trzeba trochę ocieplić klimat no nie! U nas buro i szaro od kilku dni. Przesyłam buziaki.
UsuńPiękny ten kalendarz oj piękny...przypomniały mi się czasy kiedy robiłam takie kalendarze dla moich teraz już dużych dzieci i z jaką niecierpliwością wyczekiwały niespodzianek kolejnych,mam nadzieję że przekażą tą tradycje w swoich domach...pomysł z wieszakiem rewelacyjny:)U mnie też tak słodko i miło płynie czas do świąt,bez nerwów i pośpiechu.a najlepiej to w domu mam ja bo dostaję 2 prezenty na Gwiazdkę i urodziny Pozdrawiam już prawie świątecznie :)
OdpowiedzUsuńTo Ty szczęściara jesteś 2 prezenty no no ;)Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo chciałam coś takiego usłyszeć tym bardziej dlatego że mnie nigdy nie udaje się spokój przed świąteczny.To ja jestem tym zapalnikiem,chciałabym zapiąć wszystko na ostatni guzik ,sprawić żeby wszyscy byli zadowoleni a to nie zawsze idzie w parze.Kalendarz super!!!!Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTak, my kobitki niestety mamy to wszystko na swojej głowie. Tym bardziej trzeba zwolnić świadomie, a niech tam...
UsuńŻyczę Ci dużo spokoju i uśmiechu na buzi :)