2 wrz 2013

Koniec wakacji, koniec przyjemnego nicnierobienia. 
Nowe obowiązki, nowe wyzwania przed nami. Nastawiam się pozytywnie,
 powtarzam "będzie dobrze". 
Podział obowiązków w rodzinie został przeprowadzony. 
Będzie dobrze. 
Przed nami jeszcze kolory jesieni, wysyp grzybów w lasach i babie lato i jesienne smakołyki. 
Mamy nadzieję na ciepłą i pogodną jesień. 
Na razie jeszcze w pamięci wakacyjne krajobrazy i morskie klimaty. 

Zrobiłam bransoletę "dla dziewczyny marynarza" - w stylu marine. Czerwień, granat i szary, klasyczne połączenie.
W jesienne dni przypomni mi morską bryzę 
i pełne słońca ranki na plaży.




Życzę Wam miłego i pięknego tygodnia :)
Do następnego.

4 komentarze:

  1. Bardzo ładna, nie tylko dla dziewczyny marynarza :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna, jak wszystko co robisz. Chwilowo nawet zazdroszczę obowiązków, bo ja nie mam jak na razie żadnych i to z przymusu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczna ... to takie klasyczne, letnie, morskie połączenie barw ... wakacje zaklęte w pięknym drobiazgu ...
    Dobrego jesiennego czasu, kiedy już nadejdzie, a na razie jeszcze odrobinę latem się pocieszmy :)
    Buziaki :**

    OdpowiedzUsuń
  4. wspaniała, pomysłowa! zdecydowanie morski klimat :) Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń